Świat w którym prowadzę
Po kilku sesjach u mnie, Voytass zaczął prowadzić Aliena. tak się złożyło,
że postanowił akcję umieścić w tym samym świecie co ja. W efekcie powstała
ta strona. Kilka osób przymierzało się do prowadzenia ALIENS RPG według
naszych założeń, ale w końcu tylko Voytass dogadał ze mną szczegóły. Możliwe
jednak, że w przyszłości na tych stronach dojdą opisy stworzone przez
kolejnych MG. :-)
Popsucie symulatora pola walki używanego przez G4SA
[opis wydarzeń w grze]
Żołnierze G4SA mają dostęp do symulatora taktycznego. Jest to bardzo
rozbudowana gra VR, która dosyć wiernie oddaje wydarzenia pola walki.
Postacie wchodzą do specjalnych kombinezonów, które odczytują ich ruchy.
Widzą tylko i wyłącznie to co wyświetli im komputer. Gato zorietnowawszy się
w umiejetnościach Hammer'a, wpadł na pomysł, by ten, na enginie symulatora
postawił jakąś grę. Niestety, zmiana reguł nie była możliwa, postanowił więc
na początku przerobić grafikę - tak powstał oddział pomidorów. Drugim
krokiem było zablokowanie części funkcji - zmuszenie symulatora do
zapętlania ilości magazynkow itd. Dzięki czemu coraz bardziej zaczynało
przypominać to typową grę. Ze względu na zastosowane rozwiązania, zapisy
takich gier były bardzo zabawne - w chwili gdy zdejmowało się nakładkę i
oglądało pole bitwy widać było jak żołnierze zatrzymują się i opierają o
niestniejące ściany, strzelają w niebo, krzyczą, kulą się ze strachu itd. W
związku z tym, symulator został oddany do przeglądu, a G4SA straciła na
jakiś czas zabawkę. hammer postanowił poprawić system logowania - tak, aby
nikt nie mógł się domyślić, że ktoś używa sprzętu niezgodnie z
przeznaczeniem. Pewnie mu się to uda.
[in real life]
Jestem miłośniekiem gier Rainbow Six i Rogue Spear (G4SA powstało pod
wpływem grania w te gry). Ostatnio pokazywałem jednemu graczowi (Sleeperowi)
zapisy z misji, jakie przechodziłem w RS. Ubaw mieliśmy niezły. Komputer nie
zapisuje dokładnego przebiegu rozgrywki, tylko na podstawie niepełnych
danych próbuje odtworzyć wydarzenia z gry. W efekcie mogliśmy zobaczyć, jak
jeden z żołnierzy zablokował się w rogu pomieszczenia, szedł w
miejscu 30 sekund. Wyjął granat, wyszedł na zewnątrz, stanął przy grupce
reszty żołnierzy i rzucił granat w ścianę. Wszyscy zginęli. Podczas grania i
pierwszego oglądania replaya wyglądało to trochę inaczej - osobiście grałem
postacią która wyjęła granat. Owszem, rzuciła go, ale nie na otwartej
przestrzeni, ale do pokoju, kilka budynków dalej - gdzie zabiła w ten sposób
ostatniego terrorystę.
Korporacja BTL
Korporacja BTL pojawiła się pierwszy raz na którejś sesji G4SA (wtedy
jeszcze G4SA RPG :-) ). Powód jej wprowadzenia był prosty - miałem
jakąś koszulkę, właśnie z takim napisem i z logo (jest na stronie opisu BTL).
Mam nadzieję, że nik tnie poczuje się obrażony wprowadzeniem czegoś takiego
do świata gry. Koszulka się zniszczyła, ale robiła fajny klimat na sesji.
:-)