Status:     Świat Centralny
Klasa:      ZIEMIA
Właściciel: ----
Bisfera:    TAK
Uwagi:      BRAK

Planeta klasy ziemia. Skolonizowana wieki temu. Tereny na planecie należały do USA, Kanady, Europy (dawnych państw europejskich, Arabii oraz państw afrykańskich), Rosji itp. Także do wielu korporacji.
W chwili obecnej nie istnieje jeden właściciel. Z prawnego punktu widzenia niemożliwe jest określenie właściciela tej planety. A raczej niemożliwe jest uznanie jednej strony za właściciela planety. Wróżnych okresach, różne instytucje miały pieczę nad tą planetą. W chwili obecnej jednoznaczne określenie praw własności spowodowałoby prawdopodobnie wybuch wojny. Na powierzchni planety od wielu trwają lokalne konflikty. Wiele terenów objętych jest działaniami pokojowych sił rozjemczych. Dioxin uznawana jest za miejsce nieprzyjazne. Wiele terenów znajduje się w strefie walk. Żyje tutaj około 2 miliardów ludzi.

Planeta podzielona na wiele sektorów. Bardzo mała przestrzen kontrolowana jest rzez siły pokojowe (USA, KANADA, EUROPA). Na planecie istnieją 3 duże organizacje bojowe (terrorystyczne). Wchodzą sobie często w drogę. W efekcie na planecie wybuchają co chwilę wojny domowe. Pojedyncze rządy prowincji upadają, powoływane są nowe. I tak od wielu lat.

Na Dioxin stale działają stacje wydobywcze oraz znajdują się zakładay przetwórcze. Z tego powodu część kontynentu objeta jest parasolem ochronnym, który wspólnie tworzą Siły Kosmiczne USCMC oraz stacje korporacyjne stacje radarowe. Dzięki temu możliwy jest bezpieczny transport z powierzchni planety na orbitę. Strefa bezpieczeństwa rozciąga się na ok 400-500 km od miejsca nad którym zawieszona jest stacja przeładunkowa DIX2. Każdy obiekt latający, zanim wleci do strefy, musi uzyskać zgodę z Centrum Kontroli Lotów. Złamanie procedury kończy się zestrzeleniem obiektu. W optymistycznych wariantach planowano objecie ochroną wszystkich ważniejszych punktów na planecie, jednak koszty sprzętu oraz ilość personelu potrzebna do realizacji tego były tak duże, że zrezygnowano z tego. Dodatkowo fakt, iż na planecie istnieją wyrzutnie rakiet zdolnych niszczyć satelity, oraz istnienie wielu satelitów umieszczonych przez lokalne rządy - powoduje, iż wszelkie prace w bliskiej odległości od powierzchni są ryzykowne.

Efektem tego jest banalnie łatwe wylądowanie na Dioxin. Wojsko wytycza tymczasowe korytarze dla swoich statków i na czas dolotu do powierzchi, ochrania pojazdy z orbity. Jednak transporty cywilne (do nich zaliczają się transporty przemytnicze, jak i statki "pirackie") stają się czasami ofiarami rakiet.