Status:	Świat Centralny
Klasa:	Ziemia
Właściciel:	USA
Biosfera:	Tak
Uwagi:	baza główna 5 Dywizji USCMC.

Harper - świat twoich marzeń.
Tak brzmiał slogan reklamowy wielu firm turystycznych zapraszających do odwiedzenia tej planety. Harper jest jedną z najmniej uprzemysłowionych planet. Po pierwsze ze względu na braki w minerałach nie tylko na samej planecie, ale także w jej otoczeniu. W jej sąsiedztwie nie znajdzie się ani krztyny złóż mineralnych. Jednak dzięki temu Harper stał się czymś więcej niż planetą klasy Ziemia.

Nie mieć placówki na Harperze to nie liczyć się w świecie biznesu.
Tak brzmi motto jednej z firm konstrukcyjnych. W obecnych czasach jak najbardziej trafne. To dzięki przekleństwu Harpera, braku złóż mineralnych, osiągnął on tak wysoki status. Wiele liczących się we wszechświecie korporacji ma tu swoje placówki, bazy kolonie a nawet kompleksy wypoczynkowe. To tutaj najczęściej spotykają się negocjujące strony, aby w ciszy i spokoju dobić targów. Harper jest na tyle w głębi terytorium USA, że żadna korporacja nie obawia się ataku w tym miejscu. Tym bardziej, iż na Harperze mieści się baza macierzysta 5 dywizji USCMC. Dywizji, która chyba najdłużej w historii działań bojowych stacjonuje na terenach objętych walkami. DIOXIN, TWILIGHT to najczęściej odwiedzane planety przez 5 dywizję USCMC. Praktycznie od początku konfliktu na DIOXIN, 5 dywizja walczyła w obronie bezbronnych ludzi. To właśnie zapewnia wszystkim przebywającym na Harcerze gwarancję spokoju. Ten, kto zakłóci spokój planety HARPER uczyni to po raz ostatni. Chyba w całej historii USA żadna z planet nie była tak mocno chroniona. Każdy kolejny prezydent USA potwierdza to w swoich oświadczeniach. Nikt bez względu na sytuację nie może zakłócić porządku tej planety.

Harper to coś więcej niż Ziemia
Harper jest oazą wszelkich klimatów. Zwierzęta, roślinność a także różnorodność wód i lądów gwarantują mu miano jednej z najpiękniejszych planet w historii ludzkości. To właśnie przyciąga także miliony turystów przybywających na tą planetę, aby przeżyć tu choćby tydzień. Z nieoficjalnych informacji można by dowiedzieć się o tysiącach transakcji realizowanych na Harperze pomiędzy tysiącami firm czy korporacji. Harper jest niczym oaza biznesu, która jest jednocześnie ucieczką od pełnej industrializacji. Te wszystkie rzeczy powodują także dość niespotykaną charakterystykę zaludnienia planety. Brak tu wielkich miast. W ich miejsce możemy zobaczyć tysiące miasteczek czy nawet pojedynczych kompleksów hoteli czy placówek korporacyjnych. Jedna rzecz tylko odbiega od tego schematu - komunikacja lotnicza. Znajduje się tu wiele lotnisk oraz lądowisk dla promów kosmicznych.